Szacunek, czułość i akceptacja

15. Festiwal Kamera Akcja można oficjalnie uznać za zamknięty. W tym roku to w sumie 135 pokazów filmowych offline i online, 30 etiud i animacji konkursowych, 26 wydarzeń i ponad 90 gości, a to przy wypełnionych po brzegi salach. W festiwalu wzięło udział blisko 300 osób z branży audiowizualnej, a w seansach i dyskusjach licznie uczestniczyli kinomani z całej Polski, a ponad połowa uczestników to łodzianie. Uroczysta gala zakończenia festiwalu odbyła się przy pełnej sali łódzkiego Monopolis. Wręczeniu nagród w Międzynarodowym Konkursie Authors Spotlight oraz konkursie Krytyk Pisze towarzyszył przedpremierowy pokaz filmu „Simona Kossak”, po którym odbyło się spotkanie z aktorką, odtwórczynią tytułowej roli Sandrą Drzymalską.


Historie o wolności i poszukiwaniu tożsamości

W tegorocznym Międzynarodowym Konkursie Authors Spotlight zaprezentowano 30 filmów z całego świata, m.in. z Polski, Estonii, Grecji, Chin, Iranu, Kanady i Stanów Zjednoczonych. Etiudy aktorskie i animacje oceniało Jury Główne w składzie: Sandra Drzymalska, Piotr Guszkowski i Michał Piepiórka, a także Jury Młodych FINA, w którym zasiedli Bartosz Ciechanowicz, Antonina Zwolińska i Zosia Żyłka oraz Jury Koła Naukowego Filmoznawców Uniwersytetu Łódzkiego (Jakub Dulny, Karolina Majka i Antonina Noińska).

W kategorii Najlepsza Etiuda „Live Action” Jury Główne nagrodziło film „Pomarańcza z Jaffy” Mohammeda Almughanniego za „mistrzowskie wykorzystanie formuły krótkiego metrażu i ograniczonej przestrzeni, w której umieszczono akcję”. Jak czytamy w uzasadnieniu jury: choć historia została osadzona w konkretnym kontekście, dotyka relacji izraelsko-palestyńskich, jej przesłanie wybrzmiewa uniwersalnie. A to dlatego, że skupia się na człowieku”. Wyróżnienie w tej samej kategorii otrzymał „A Summer’s End Poem” Lam Can-Zhao „za kunsztowną formę filmowego obrazu, za pomocą którego, w zaskakujący sposób, opowiedziano o marzeniach, pasji i wolności, niszczonych przez opresyjny system”.

w imieniu laureata Mohammeda Almughanniego nagrodę odebrali przyjaciele, fot. Agnieszka Cytacka

Najlepszą Animacją został okrzyknięty film „Dragfox” w reżyserii Lisy Ott. Jury Główne doceniło to, w jak nieoczywisty, zabawny i niezwykle ujmujący sposób, udało się przedstawić historię o wolności i poszukiwaniu własnej tożsamości. Natomiast wyróżnienie otrzymał Marcin Podolec za animację „Ziemniaki”, która urzekła jury za sprawą urzekającej szczerości przekazu, która pozwoliła pokazać, jaką rewolucją – w życiu i w sztuce – może być uwolnienie się od narzuconej narracji i pozwolenie sobie na popełnianie błędów. Jury Młodych FINA oraz Jury Koła Naukowego Filmoznawców Uniwersytetu Łódzkiego postanowiło nagrodzić jednogłośnie „Taniec w narożniku” Jana Bujnowskiego.

Laureat wyróżniony przez Jury KNF UŁ i Młodych Krytyków, Jacek Bujnowski, autor Tańca w narożniku, fot. Mikołaj Zacharow

Podczas gali zamknięcia festiwalu publiczność poznała również zwycięzcę Konkursu Krytyk Mówi, skierowanego do autorów wideoblogów, audycji, podcastów oraz kanałów na TikToku poświęconych kinu. Tegorocznym zwycięzcą – wyłoniony w głosowaniu internautów – został Jacek Cygan (TVtok | O kinie i serialach).

Jacek Cygan, laureat nagrody w Konkursie Krytyk Pisze, fot. Mikołaj Zacharow

Jesteśmy odpowiedzialni za planetę

15. Festiwal Kamera Akcja zwieńczył przedpremierowy pokaz filmu „Simona Kossak” oraz spotkanie z aktorką, odtwórczynią tytułowej roli Sandrą Drzymalską. Zapytana o przygotowania do roli, powiedziała, że najbardziej pomogło jej spotkanie z Joanną Kossak, siostrzenicą Simony. 

To było magiczne i wzruszające doświadczenie – mówiła Drzymalska. – Joanna jest niezwykle charyzmatyczną, magnetyczną osobą i posiada niebywałą inteligencję emocjonalną. Będąc u niej w domu, Joanna też mieszka w Puszczy Białowieskiej, poczułam się jakbym była w domu Simony.


fot. Agnieszka Cytacka

Nie stawiam człowieka, czyli siebie, ponad zwierzę. Bardzo szanuję ich uczucia, szanuję ich zachowania i niczego od nich nie oczekuję, tak jak one niczego nie oczekują ode mnie. Zwierzęta oczekują tylko czułości i akceptacji, a żebym ja mogła to dostać, muszę wykonać ten sam ruch wobec nich. Trudno jest oczekiwać od zwierzęcia, żeby coś zrobiło na planie, więc jak się nie ma takich oczekiwań, to jest dużo prościej. Jak się pracuje ze zwierzętami, to nigdy nie można zapisać wszystkiego w scenariuszu.

Sandra Drzymalska

– Mam nadzieję, że tak będzie, że trochę da w końcu poczucie tego, że to my jesteśmy odpowiedzialni za tą planetę i że ta planeta jest naszym domem, że my jesteśmy tu gośćmi i że to tak naprawdę ona dużo nam daje, a my z niej tylko cały czas bierzemy, nie dając nic w zamian od siebie – mówiła Drzymalska, wskazując, że film „Simona Kossak” ma potencjał, by stać się katalizatorem dyskusji na temat ekologii.

Agata Gwizdała i Sandra Drzymalska, fot. Mikołaj Zacharow

Kobiecy krzyk o wolność

Ostatni dzień festiwalu obfitował w spotkania wokół najgorętszych polskich tytułów ostatnich miesięcy oraz najważniejszych tematów dotyczących współczesnego kina. Po seansie „Lanego poniedziałek” w reżyserii Justyny Mytnik, odbyło się spotkanie z ekipą filmu: aktorką Nel Kaczmarek, producentką Martą Gmosińską, operatorem Maciejem Twardowskim oraz montażystą Nikodemem Chabiorem.

(od lewej) Beata Kwiatkowska, Nel Kaczmarek, Marta Gmosińska, fot. Agnieszka Cytacka

– Dla mnie i myślę, że tak samo dla Justyny, od początku był to film o sile relacji między kobietami – mówiła Nel Kaczmarek. – Ten film jest dla mnie kobiecym krzykiem o wolność. O danie sobie przestrzeni na to, że może jednak o niektórych tematach trzeba zacząć mówić głośno. Film nie ma pokazywać tego, jak wygląda gwałt, to jest historia o wszystkim tym, co dzieje się później.

Podczas spotkania z ekipą podjęto próbę zdefiniowania gatunku, w jakim film został zrealizowany. Zapytany o przynależność gatunkową filmu, operator Maciej Twardowski odpowiedział, że Justyna Mytnik chciała zrobić film o gwałcie, który nie polega na tym, że tropimy gwałciciela. Chciała zrobić film o siostrzeństwie, relacjach, energii młodości. – W trakcie wnioskowania o budżet wiedzieliśmy, że to będzie trochę realizm magiczny. To nie było nasz cel, tylko fascynacja Justyny; jej naturalna chęć poruszania się po obszarach kina, które ją ciekawią, w których czuje się dobrze i w których chce osadzić akcję – tłumaczył Twardowski. 

– Dla nas istotny zawsze był ton i wydźwięk tego projektu – mówiła Marta Gmosińska. – Zrobiliśmy film, który mierzy się z trudnym tematem, z tematem wychodzenia z traumy, która jest związana właśnie z przemocą seksualną, ale chcieliśmy dać jakiś taki promyk nadziei na koniec i nie opowiadać tego w formule dołującego dramatu psychologicznego.

Montażysta Nikodem Chabior na pytanie o inspiracje odpowiedział, że stara się w swojej pracy traktować każdy materiał jako coś oddzielnego i nie porównywać go do innych filmów. – Jak się zacznie to robić na etapie montażu, to można się zakałapućkać. Najfajniejsze i najbardziej naturalnie są te skojarzenia, które nie zostały zaplanowane. Rozmowę poprowadziła Beata Kwiatkowska.

(od lewej) Beata Kwiatkowska, Maciej Twardowski i Nikodem Chabior, fot. Agnieszka Cytacka

[Natalia Swat]
[Zuzia Bryk]
[Mateusz Demski]


15. Festiwal Kamera Akcja odbył od 24 do 27.10.2024 w Łodzi oraz od 14 do 23.10.2024 online na platformie Think Film. Zadanie realizowane jest dzięki dofinansowaniu z budżetu Miasta Łodzi. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury, Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej oraz Uniwersytetu Łódzkiego – mecenasa festiwalu. Głównymi partnerami festiwalu są Monopolis i Szkoła Filmowa w Łodzi. Festiwal Kamera Akcja i Festiwal Mediów Człowiek w Zagrożeniu tworzą sieć współpracy „Łódzki Festiwal Filmowy”. 

28 / 10 / 2024
Newsletter
Polub nas
Partnerzy